Nasze Poki

Ja i Growlithe przyszliśmy na wulkan. Growlithe chciał pobawić się z Eveem więc go też wypuściłem. Biegali razem wokół wulkanu i świetnie się bawili. W tym czasie ja robiłem obiad na piknik. Trochę zupy, kanapek i jajek. W pewnej chwili napadła mnie chęć by potrenować z pokemonami.-Posłuchajcie mnie.-Rzekłem do pokemonów.-Czy chcemy być na najlepsi? Tak? A skoro tak to musimy wsiąść się za trening. Posłuchajcie. Każde z was zna pewien atak, a jak najlepiej uczy się ataków pokemon? W tedy gdy inny pokemon go zna i trenuje go z nim! Więc ty Evee pokażesz Growlithe'owi jak użyć gryzienie, a ty Growlithe pokażesz Evee'mu jak użyć szybkiego ataku. Dobrze więc zaczynajcie.-Pokemony zaczęły trening. Growlit'owi rzucałem patyki, a on łamał je w locie zębami. Evee natomiast biegał najszybciej jak potrafił wokół wulkanu zwiększając w ten sposób swoją szybkość.(Po godzinie)-Gratulacje świetnie trenowaliście i należy się wam nagroda. A oto i obiad.-Zjedliśmy obiad i zaczęliśmy się opalać.(Po godzinie opalania.)- No czas na nas. Idziemy do domu.-W ten sposób załączyliśmy wyczerpujący trening.